ligaorlikowagolancz - strona nieoficjalna

Pierwsza część spotkania z Hutnikiem miała wyrównany przebieg, choć bliżsi zdobycia gola byli gracze z Milanowa. A najdogodniejszą okazję ku temu miał Damian Ostapiuk, który po świetnym dośrodkowaniu Daniela Sternika minimalnie chybił po strzale głową. Również gospodarze mogli uzyskać prowadzenie, ale po zagraniu  z rzutu rożnego na posterunku znalazł się Paweł Smoliński, który dobrą interwencją zażegnał niebezpieczeństwo. W tym miejscu należy dodać, że zawodnik ten trochę z konieczności musiał zagrać w bramce, i przypomnieć sobie „nawyki” sprzed kilkunastu lat, z początków przygody z piłką, którą zaczynał właśnie między słupkami, gdyż etatowy golkiper LKS-u Karol Parulski wyjechał za granicę. I jak się później okazało powrót na dawną pozycję był nader udany. Drugą połowę goście rozpoczęli od mocnego uderzenia. Piotr Łotys świetnym podaniem uruchomił Damiana Ostapiuka, a ten skutecznym lobem zaskoczył bramkarza rywali. Po kwadransie było już 2:0. Tym razem, wcześniej podający Łotys, po szybkiej kontrze sam wpisał się na listę strzelców, zamieniając na gola dokładne zagranie Adama Sternika. Trzecia bramka padła po kapitalnym uderzeniu z rzutu wolnego Tomasza Ściuby, który idealnie przymierzył z około 40 metrów i kompletnie zaskoczył golkipera Hutnika. Za chwilę ten gracz z egzekutora zamienił się w asystenta. Jego dogranie z rzutu rożnego precyzyjnym strzałem głową wykończył Wojciech Smoliński. Załamanych hutników dobił Daniel Sternik, który przechwycił futbolówke na swojej połowie, i po kilkudziesięciometrowym rajdzie, po drodze mijając czterech przeciwników, spokojnie umieścił piłkę w siatce.

Ta wygrana dała naszej drużynie awans na piąte miejsce w ligowej tabeli, a postawa zawodników od początku rundy wiosennej daje podstawy do umiarkowanego optymizmu przed następnymi spotkaniami. I trochę szkoda, że teraz nastąpi przerwa w rozgrywkach spowodowana Świętami Wielkanocnymi oraz uroczystością beatyfikacji Jana Pawła II.  W związku z tymi wydarzeniami na kolejny ligowy mecz musimy poczekać aż do wtorku 3 maja. Wtedy to o godz. 16 do Milanowa zawita zespół Tornado Branica Suchowolska, czyli przed nami lokalne, sąsiedzkie, derby. A takie mecze zawsze wzbudzają emocje. Zapraszamy!!!

Hutnik Huta Dąbrowa -  LKS Milanów 0:5 (0:0). Bramki: Ostapiuk (46), Łotys (58), Ściuba (68), W. Smoliński (74), D. Sternik (78).

LKS Milanów: P. Smoliński – Jaskulski (75 E. Bobruk), W. Smoliński, Kucyk, P. Hawryluk (65 Tymosiewicz) – D. Sternik, A. Sternik, Ponikowski, Ściuba – Łotys (75 Kwiatek), Ostapiuk (65 K. Romaniuk).

• Komentarzy [0]
• czytano: [667]
• DO